Kotłownia na paliwo stałe – wymagania, przepisy i porady
Już na etapie planowania przyszłego budynku powinniśmy podjąć decyzję, jakim paliwem będzie ogrzewany nasz dom. Inne wymagania stawiane są kotłowniom na paliwo stałe, inne wykorzystującym gaz, a jeszcze inne, jeśli zamierzamy wykorzystywać olej opałowy. Na szczęście decydując o budowie kotłowni na paliwo stałe, nie musimy od razu określać, które z paliw będziemy wykorzystywać najcześciej – takie same wymagania musi spełnić kotłownia węglowa, na pellet czy ekogroszek, co daje nam sporą elastyczność. Czego dotyczą? Jak uniknąć kosztownych niespodzianek?
Kotłownia na paliwo stałe – wymagania prawne
Przepisy budowlane i przeciwpożarowe nakładają na nas szereg wymagań, którym musimy sprostać, chcąc ogrzewać dom, wykorzystując paliwa stałe (pellet, węgiel, ekogroszek, drewno). Jednym z najważniejszych wymagań jest zapewnienie sprawnej i skutecznej wentylacji, zdolnej do szybkiego usuwania szkodliwych substancji emitowanych podczas spalania. Dlatego minimalny przekrój otworu nawiewnego to 200 cm2 (czyli np. 20 x 10 cm), a otwór wywiewowy musi być wykonany z niepalnego materiału i mieć co najmniej 14 x 14 cm. Otwór nawiewowy nie może się zamykać i musi być umieszczony przynajmniej 100 cm nad powierzchnią posadzki. Wywiewowy zaś musi być wyprowadzony ponad dach, co zapewnia odpowiedni “ciąg” niezależnie od warunków pogodowych.
Bardzo duży wpływ na wielkość i umiejscowienie kotłowni będzie mieć moc kotła. Ta zaś powinna zależeć od wielkości ogrzewanego pomieszczenia – w większości domów jednorodzinnych stosuje się taki o mocy do 25 kW, które nie są obłożone aż tyloma obostrzeniami. Instalując piec o mocy poniżej 25 kW, możemy zdecydować o zainstalowaniu go na poziomie gruntu, w podpiwniczeniu, lub na poziomie ogrzewanych pomieszczeń. Musi on jednak znajdować się w osobnym pomieszczeniu, o wysokości minimalnej 2,2 metra (dopuszczalne są wyjątkowo 1,9 m, wymaga to jednak dodatkowej wentylacji). Przy mocy poniżej 25 kW kotłownia nie musi zajmować przesadnie dużo miejsca – musi być 2x wyższa niż wysokość pieca, zapewniać metr przestrzeni z przodu i boków oraz 70 cm z tyłu. Podłoga oraz drzwi pomieszczenia kotłowni powinny być wykonane z niepalnego materiału.
Kotłownia na paliwo stałe – przydatne porady
Warto mieć na uwadze, że podane wyżej zostały wymagania minimalne. Nie oznacza to jednak, że dobrze jest się ograniczać jedynie do tych wymiarów. Przykładowo, bardzo dobrym rozwiązaniem jest powiększenie kotłowni o tyle, by można było składować w niej również opał na całą zimę – dzięki czemu unikniemy uporczywego noszenia paliwa w czasie mrozów. decydując się na takie rozwiązanie, mądrze jest oddzielić miejsce składowania węgla, peletu lub ekogroszku od pieca przynajmniej ścianką wykonaną z niepalnego materiału (np. cegły), przy czym miejsca na składowanie peletu powinno być więcej niż na węgiel, z racji niższej wartości energetycznej i zajmowanej w związku z tym większej ilości miejsca. Warto zadbać również o odpowiednią ilość miejsca, by dokładanie paliwa do pieca, a także prace związane z jego konserwacją i czyszczeniem nie były nadmiernie utrudnione. Potrzebna przestrzeń również ulega powiększeniu, gdy decydujemy się na rozwiązanie z podajnikiem (np. peletu lub ekogroszku), wtedy sam podajnik i zbiornik na paliwo zajmować będą znacznie więcej miejsca niż bardziej klasyczne rozwiązania. Wiele osób decyduje się również na montaż w kotłowni bojlera na ciepłą wodę, dzięki czemu również on nie zajmuje miejsca w pozostałej części domu. Warto jednak takie rozwiązanie zaplanować już na etapie planowania budynku.
Inną kwestią, o której nie powinniśmy zapominać, choć przepisy prawne nie są tak surowe, to bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Choć do tej pory nie ma takich wymagań dla domków jednorodzinnych, to dla bezpieczeństwa własnego powinniśmy rozważyć zakup gaśnicy, najlepiej proszkowej, o wadze co najmniej 2, a najlepiej 4 kg. Dobrym zabezpieczeniem może się również okazać koc gaśniczy – łatwo odetniemy nim dostęp tlenu i ugasimy pożar w zarodku. Myśląc o bezpieczeństwie, nie sposób nie wspomnieć o czujnikach CO, czyli tlenku węgla. Z racji na dość wysokie prawdopodobieństwo jego emisji w procesie niepełnego spalania, nie warto oszczędzać na tym ważnym zabezpieczeniu.
Przy spełnieniu kilku podstawowych zasad możemy zbudować i wyposażyć bezpieczną kotłownię, pozwalającą przez lata cieszyć się wygodą użytkowania i oszczędzać na opale.